Styl uliczny celebrytów: Julia Roberts pojawiła się publicznie w masce z portretem Baracka Obamy
Julia Roberts
Środki restrykcyjne wywołane pandemią koronawirusa stopniowo łagodzą się w różnych krajach świata. Ku uciesze paparazzi celebryci zaczęli częściej wychodzić z domu. Wczoraj do kroniki reporterów trafiła 52-letnia Julia Roberts.
Aktorka poszła na zakupy do Malibu Country Mart i po raz pierwszy publicznie wybrała najmodniejszy dodatek nowych czasów – niestandardową maskę.
Julia Roberts
Jednak dla Julii jest to wyraźnie nie tylko hołd dla mody, ale także okazja do zademonstrowania swoich poglądów politycznych, ponieważ maskę zdobi portret byłego prezydenta USA Baracka Obamy.
Roberts był jednym ze zwolenników Obamy podczas jego kampanii wyborczych i do dziś utrzymuje dobre stosunki z rodziną byłego prezydenta.
W grudniu ubiegłego roku uczęszczała do szkoły średniej w wietnamskiej prowincji Long An z byłą pierwszą damą Michelle Obamą i Jenną Bush Hager, córką byłego prezydenta George'a W. Busha.
Julia Roberts i Michelle Obama
Podobnie jak wiele gwiazd Hollywood, Roberts potępia politykę obecnego prezydenta USA Donalda Trumpa: w 2016 roku poparła jego rywalkę wyborczą Hillary Clinton.
Wygląda na to, że aktorka potraktowała pandemię poważnie: powstrzymała się od występowania publicznie, spędzania czasu w domu na oglądaniu programów telewizyjnych (na przykład Julia niedawno podzieliła się z subskrybentami rekomendacją obejrzenia nowego sezonu serialu Homecoming).
Ponadto Roberts zamieściła na swoim blogu fakty dotyczące koronawirusa, a także wskazówki, jak zachować radość w samoizolacji.