Utalentowany we wszystkim: aktorzy, którzy zostali muzykami

Opowiemy Ci, jak pokazują się nasi idole z wielkiego ekranu

Wielu artystów, którzy odnieśli sukces w branży filmowej, stara się poszerzyć swoje „horyzonty" i sprawdzić się w pokrewnych dziedzinach, na przykład w muzyce. Najsłynniejszymi uciekinierami do muzyki są Keanu Reeves, Kevin Bacon, Kevin Costner i Johnny Depp. Jednak ich koledzy już depczą im po piętach. Zebraliśmy czterech najbardziej nieoczekiwanych aktorów filmowych, którzy nie mogli się oprzeć i weszli na scenę muzyczną.

Gwyneth Paltrow

Jesteśmy przyzwyczajeni do oglądania blond Gwyneth w rolach komediowych, a także w filmach o superbohaterach, ale nie mogliśmy sobie nawet wyobrazić, że dziewczyna pojedzie do obozu muzyków. Choć nie ma się co dziwić: aktorka jest żoną frontmana popularnego zespołu Coldplay Chrisa Martina, więc wyraźnie ma do kogo się zwrócić. Gwyneth nagrała nawet album z mężem, a w 2011 roku wzięła udział w nagraniu utworu Fk Ty z soulowym piosenkarzem C-Lo Green.

Jamie Fox

Być może nie ma lepszego pretendenta do roli Raya Charlesa niż Jamie Foxx, który zrobił, a mianowicie doskonale zagrał tę rolę. Nieco później aktor nagrał własny album R&B, a potem jeszcze trzy. Co więcej, kilka singli dotarło na szczyty list przebojów. Nawet egocentryczny Kanye West nie mógł się oprzeć i zaproponował współpracę aktora.

Russell Crowe

Ostatnio niewiele słyszano o Russellu, ale wszyscy pamiętamy jego epicką rolę w Gladiatorze. Mało kto wie, że na początku lat 90. aktor miał swój własny zespół rockowy o nazwie 30 Odd Foot Of Grunts, ale z czasem członkowie zespołu zmienili nazwę na Russell Crowe & the Ordinary Fear of God.

Scarlett Johansson

Niespodziewanie szykowna Scarlett pokazała się również jako muzyk, wydając album z coverami Anywhere I Lay My Head. W nim aktorka umieściła hołdy dla Toma Waitsa, legendy współczesnego rocka. Kolejny album aktorki, Break Up, który nagrała wspólnie z Pete Yornem, inspirowany był twórczością Serge’a Gainsbourga i Brigitte Bardot, kreatywnej pary, podobnie jak Scarlett i Pete, nagrywała duety już w latach 60-tych. Teraz Johansson nie zamierza przestać i nadal nagrywa wokale do różnych projektów.